**Summer Love
International GP-class Dressage Vice Champion 2021
|klacz trakeńska |171 cm|
|urodzona 10 czerwca 2009r w Black Spirit|
|od Salvania po Walkirion|
|właściciel Victory Stud|
|ujeżdżenie C,CC,CS,GP| wystawy| hodowla|
|treningi| osiągnięcia| potomstwo| dokumenty|
|od Salvania po Walkirion|
|właściciel Victory Stud|
|ujeżdżenie C,CC,CS,GP| wystawy| hodowla|
|treningi| osiągnięcia| potomstwo| dokumenty|
Love jest grzeczną i posłuszną klaczką. Uwielbia wszystkich ludzi oraz inne zwierzęta, a jej przyjacielskie nastawienie do każdego bardzo ułatwia nam pracę z tym koniem. Lubi spędzać czas z ludźmi i cieszy się gdy poświęcamy jej dużą ilość czasu. Nie znosi zostawać sama bo nie ma wtedy co ze sobą zrobić, dlatego najczęściej jest wolno puszczana i chodzi sobie za wybranym przez siebie człowiekiem.
Ma w sobie bardzo dużo energii, ale takiej pozytywnej. Doskonale umie wykorzystać ją w pracy z siodła jak i z ziemi.
Z samego początku chciała być w samym centrum uwagi i nie dopuszczała do siebie wiadomości że inne konie też jej oczekują, ale po jakimś czasie zrozumiała że nie tylko ona jest w stajni.
Jest bardzo ambitna i odważna, co lubi pokazywać podczas treningów. Z chęcią uczy się nowych rzeczy i nawet gdy coś jej nie wychodzi, nie poddaje sie i konsekwentnie dąży do celu.
Summer Love to taki stajenny przytulasek. Uwielbia wtulać swój łeb w człowieka i wtedy czuje się najlepiej.
Najbardziej lubi być głaskana za uszami a za smakołykami pójdzie wszędzie. ;)
Gdy ktoś ma jakiś gorszy dzień, Sum to od razu wyczuwa. Nie mamy pojęcia jak, ale ona to poprostu wie. Jest tak kochana, że od razu próbuje poprawić humor takiej osobie. Zaczyna wtedy szaleć, robiąc różne dziwne rzeczy lub robi ze swoim pyskiem przedziwne i prześmieszne rzeczy.
Tak jak już wspominałam, klacz jest bardzo ufna. Obdarza każdego człowieka ogromną dawką ufności i miłości. Jest połączona więzią z każdym kogo pozna.
Jej oddanie i miłość skierowane dla każdego człowieka czyni ją wspaniałą przyjaciółką dla wszystkich, którzy ją poznają.
historia: Klacz została wyhodowana z myślą głównie do rekreacji. Miała być trakenem który grzecznie chodziłby w zastępie pod dziećmi. Według byłego właściciela klacz nadawała się do tego świetnie. Była ładna i przyjaźnie nastawiona do każdego. Nie robiła nikomu krzywdy, nie miała narowów. Idealna kandydatka do pracy z dziećmi.
Gdy skończyła trzy lata została zajeżdżona i nauczona podstawowych rzeczy. Po namyśle właściciel stwierdził że klacz jest jeszcze za młoda na chodzenie w szkółce więc odstawił ją do boksu.
Zajęła się nią jedna z instruktorek, która znała klacz od źrebaka. To właśnie ona odkryła u Summer ogromny talent do dresażu. To właśnie pod nią klacz ćwiczyła pod kątem ujeżdżeniowym i w tym okresie powstał z niej wspaniały wierzchowiec.
Została przeniesiona do pobliskiego klubu sportowego gdzie była dosiadana przez różnych jeźdźców. Przez swoją łagodność i miłość była jednym z najczęściej branych koni na jazdę przez co miała bardzo mało odpoczynku i była przemęczona.
W takim stanie została wystawiona na sprzedaż, ale mimo to nie miała przerwy w jazdach.
Przypadkowo Jack natknął się na ogłoszenie i od razu powiadomił o tym zarząd BS. Decyzja była szybka. Kupujemy. Reszta poszła już szybko. Klacz została przewieziona do nas gdzie każdy od razu ją pokochał. Została na dłuższy czas wycofana z treningów czy jazd a była wypuszczana tylko na pastwiska. Gdy odzyskała siły zaczęliśmy z nią powoli pracować a efekty były bardzo owocne.
Przez jakiś czas była dzierżawiona przez Milę, gdzie dumnie reprezentowała w zawodach Cedrykę.
Po kilku miesiącach wróciła do Nas i zamieszkała z nami w Dresagio.
pod siodłem: Love uwielbia chodzić pod siodłem. Każda cząstka niej cieszy się, gdy widzi gdy ktoś idzie do niej z siodłem czy jakąkolwiek inną rzeczą która kojarzy się klaczy z pracą. Dzięki temu, że ufa każdemu człowiekowi, kontakt z jeźdźcem łapie bardzo szybko.
Zawsze mocno się stara bo chce żeby każdy był z niej zadowolony.
Czasami ma swoje gorsze dni, ale to przecież każdy je ma. W takich chwilach klacz nie chce chodzić na jazdy i opiera się, ale dzięki marchewkom da się ją jakoś namówić na wyjście z boksu i chociażby lekką pracę.
Klaczka ma predyspozycje do wyższych klas dresażu i widać że bardzo lubi wykonywać, różne dziwne figury, kręcić się, zmieniać nagle chody i inne. Porusza się z gracją, elegancją, harmonią oraz charakterystycznym dla tej rasy długim i wyniosłym wykrokiem.
Bez żadnego problemu można posadzić na niej dziecko a klacz i tak grzecznie będzie stała lub szła spokojnym stępem.
Jest miękka w pysku i bardzo ładnie reaguje na dosiad. Ma wygodne chody a jej galop jest najwygodniejszym jakiego znam.
Doskonale reaguje na pomoce i w pracy skupia się tylko na swoim jeźdźcu i trenerze.
W terenach zawsze idzie pewnie i odważnie do przodu. Niczego się nie boi i dzielnie przemierza nawet nieznane jej szlaki. Nigdy nie było momentu w którym się spłoszyła lub sama z siebie zatrzymała.
Bardzo lubi również wypady nad pobliską plażę gdzie z chęcią wchodzi do wody żeby się ochłodzić a przy okazji pochlapać każdego dookoła.
na zawodach: Od początku do końca towarzyszy jej spokój i opanowanie. Nigdy się nie denerwowała czy stresowała. Lubi poznawać nowe miejsca dlatego zawsze cieszy się na podróż w przyczepie a potem zjawienie się na nowym miejscu i zapoznawanie się z nim.
Duża ilość osób ani innych, nieznanych koni nie przeszkadza jej. Patrzy wtedy z zainteresowaniem na nie i z celem zaprzyjaźnienia się.
Podczas siodłania jest jak zawsze spokojna i cierpliwie czeka na koniec.
Na rozprężalni również zachowuje spokój i skupia się na jeźdźcie niż na innych koniach czy ludziach którzy ja obserwują.
Gdy wjeżdża na czworobok zerka tylko w stronę zgromadzonych ludzi jakby chciała ocenić ile osób zobaczy jej ruch a potem całkowicie skupia się na tym, aby pokazać się z jak najlepszej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz