kl.*Midnight Jewel



*Midnight Jewel|
|klacz holsztynska| 172 cm|
|urodzona 14 stycznia 2011r w Black Power Stud|
|od 
*Prenses Gece po *Castilio|
|właściciel Victory Stud|
|skoki C, CC| ujeżdżenie L| hodowla|
|treningi osiągnięcia | potomstwo|


Jewel ma w sobie dużo energii i siły. Jest strasznie ruchliwa i żywiołowa przez co wszędzie jej pełno. Uwielbia zwiedzać wszystko co tylko możliwe i jest bardzo ciekawska przez co każdy drobny element w stajni ją interesuje.
Do ludzi ma raczej przyjacielskie nastawienie i większość akceptuje wkoło siebie, ale zazwyczaj przyzwyczaja się do jednej, góra dwóch osób.
Przy czyszczeniu i siodłaniu zazwyczaj się wierci i kręci we wszystkie strony bo nie umie spokojnie ustać w jednym miejscu.
Na padoku i pastwiskach zawsze jest w ruchu. Biega we wszystkie strony i radośnie sobie bryka. Nie lubi tylko wody i kiedy widzi jakąś kałużę omija ją szerokim łukiem.
Dlatego też wejście z nią na myjkę może być trudne ale po przekonaniu jej jakoś idzie.
Historia: Klacz pochodzi z Black Power. Na dniach hodowlanych złożyłam ofertę na źrebię po wspaniałym ogierze Castilio, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać i po klaczy Prenses Gece. Oba konie zawsze mnie zachwycały kiedy przeglądałam stajnie, dlatego stwierdziłam że fajnie mieć po nich potomka. Tak w naszych progach pojawiła się Midnight Jewel. Siwka szybko się zadomowiła w nowym miejscu i polubiła z większością koni jak i psów.
Pod siodłem: Jak już wiadomo, klacz jest takim wulkanem energii. Ciężko nad nią zapanować bo zawsze biegnie na załamanie karku. Jeśli chce się z nią przeprowadzić jakiś konkretny i porządny trening, na początku dobrze jest ją przelążować albo dać do karuzeli żeby klaczka zrzuciła nadmiar energii.
Jest koniem zdecydowanie tylko dla jeźdźców zaawansowanych, który pomogą jej rozwinąć się dalej. Jest już dobrze przygotowana do treningów skokowych jak i pracy z człowiekiem. Midnight nie boi się żadnej przeszkody i każdą próbuje wziąć. Nie zdarzyło się żeby kiedykolwiek wyłamała. Zdecydowanie bardziej woli zrzucić drąga ale skoczyć niż całkowicie odmówić skoku.
Jeśli tylko chce to potrafi się dogadać z każdym człowiekiem, który wsiada na jej grzbiet. Sama łapie kontakt i naprawdę świetnie się z nią współpracuje.
Jewel bardzo lubi chodzić w tereny ale nie może sama,gdyż samotne wycieczki kończą się często poniesieniami w stronę łąk. W zastępie najlepiej gdyby szła gdzieś w środku.
Na zawodach: Dla Midnight Jewel nie ma różnicy czy jest na zawodach czy nie. Nigdy się jakoś bardzo nie denerwowała i zawsze zachowywała spokój. Nerwy ma na wodzy i bardziej interesują ją inne konie niż to, że za jakiś czas będzie musiała wykonać przejazd.
Na rozprężalni na samym początku jest zainteresowana wszystkim tylko nie rozgrzewka, ale kiedy tylko wszystko sobie poogląda to swoją uwagę przenosi na jeźdźca.
Kiedy wjeżdża na parkur zachowuje się jakby była u siebie. Słucha się poleceń jeźdźca i pokonuje przeszkody z radością i wkłada w to serce.
Nie przeszkadza jej tłum, dziwne dźwięki czy cokolwiek innego. Liczą się dla niej przeszkody i jeździec.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz